Pszczółka
Gość
|
|
« Odpowiedz #3 : Czerwiec 01, 2012, 21:48:08 » |
|
Sugeruje się, że ziarna kefirowe nie powinny mieć styczności z metalowymi przedmiotami. Skąd to zalecenie się wzięło?
Dawniej, kiedy grzybek trafił do Europy większość naczyń nie była wykonana, z tak powszechnej dziś, stali nierdzewnej. Naczynia wykonane z reaktywnych metali będą wchodziły w reakcję z kwaśnym w odczynie środowiskiem kefirowym i ziarnami grzybka (kwasy organiczne, jak kwas np. mlekowy). W wyniku tego działania jony metali (toksyczne dla organizmu w wyniku nagromadzenia się większej ilości) będą w niewielkich ilościach przedostawać się do kefiru i tym samym do organizmu spożywającej kefir osoby. Jednorazowo spożywane minimalne ilości metali, mogą (przy stosowaniu regularnej kuracji kefirowej) kumulować się jednak do większych ilości, które mogą wywrzeć negatywny wpływ na organizm. Ponieważ kefir z ziaren kefirowych grzybka tybetańskiego w swej naturze, to zdrowy pokarm, to tym bardzie podkreśla się , aby jego przygotowanie odbywało się także w możliwie najmniej "skażony", a najbardziej zbliżony do naturalnego sposób (najlepiej mleko organiczne do zalewania ziaren, najlepiej czysta woda do płukania grzybka, ideałem byłyby naczynia drewniane, czy bambusowe, itd.).
Mimo, że naczynia wykonane ze stali nierdzewnej są stosunkowo najmniej reaktywne (dlatego można używać ich do hodowania i przechowywania grzybka), to jednak osobiście polecam stosowanie szkła, bo jest najbardziej obojętne. Podsumowując: według mnie, lepiej obojętny materiał (szkło, drewno), niż stosunkowo najmniej reaktywny metal.
Życzę dużo zdrowia i smacznego. Pozdrawiam
|