bartus2003
|
|
« : Maj 20, 2012, 12:55:12 » |
|
Czy grzybek tybetański różni się czymś od grzybków mleczarskich (czy to nie aby to samo? czy w ogóle są jakieś grzybki mleczarskie?) i zainteresowała mnie jedna rzecz, mianowicie w internecie piszą, że jeśli mleko nie jest zmieniane co 24h bądź jeśli grzybek ma styczność z metalem to traci swoje właściwości i\lub umiera. Więc po czym poznać, że nie ma on swoich właściwości oraz że 'zginął' ? Czy wtedy także się rozrasta i kwasi mleko? ;-) Dlaczego lepiej stosować mleko o krótkiej ważności niż to z kartonika??
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
daras
Nowy użytkownik
Reputacja +2/-0
Offline
Wiadomości: 13
|
|
« Odpowiedz #1 : Maj 31, 2012, 12:18:48 » |
|
bądź jeśli grzybek ma styczność z metalem to traci swoje właściwości i\lub umiera. Więc po czym poznać, że nie ma on swoich właściwości oraz że 'zginął' ? Czy wtedy także się rozrasta i kwasi mleko? ;-) Dlaczego lepiej stosować mleko o krótkiej ważności niż to z kartonika??
Nie sądzę aby aluminium czy stal nierdzewna w jakiś sposób zaszkodziły grzybkowi przy krótkotrwałym kontakcie, ale lepiej używać niemetali tak jak ludzie radzą, tak na wszelki wypadek. Jeśli chodzi o mleko to sprawa jest prosta - mleko krótkoterminowe nie jest poddawane tak wielu procesom konserwującym jak mleko UHT. Mleko UHT jest ciężko zakisić , raczej zgożknieje. Wiem, bo ostatnio miałem nieprzyjemność napić się takiego "mleczka". Zresztą, zawsze można poeksperymentować z grzybkiem. Edit: googluje w poszukiwaniu frazy "grzybki mleczarskie" i nic. Raczej w mleczarstwie nie stosuje się grzybków tylko kultury bakteri. Edit: Mleko kupować lepiej nieodtłuszczone (min. 1,5%) i nie UHT (zabite są wszystkie bakterie), ale raczej tylko pasteryzowane (no, chyba, że możemy mieć w ogóle idealne niepasteryzowane i nieodtłuszczone „prosto od krowy”).
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 31, 2012, 13:06:28 wysłane przez daras »
|
Zapisane
|
|
|
|
bartus2003
|
|
« Odpowiedz #2 : Maj 31, 2012, 16:05:44 » |
|
Dokładnie, nie wydaje mi się aby coś się miało stać po krótkotrwałym kontakcie ze stalą nierdzewną bądź aluminium. Co do mleczka wydaje mi się iż nie ma wielkiej różnicy jakie ono jest, ja od zawsze kupuję mleko Łowickie w kartoniku 1,5% bądź 2% z datami ważności na pół roku do przodu i takowym też mleczkiem zalewam grzybka, po 24 godzinach napój jest smacznie kwaśny i gęsty
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Misi24
Gość
|
|
« Odpowiedz #3 : Czerwiec 01, 2012, 14:59:06 » |
|
Witam, rozpoczęłam swoją przygodę z grzybkiem, i mam wiele pytań. Pierwsze dotyczy tego czy paląc papierosy można zażywać ten specyfik ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
bartus2003
|
|
« Odpowiedz #4 : Czerwiec 01, 2012, 15:35:29 » |
|
Witaj misi24, ten "specyfik" nie różni się zbyt wiele od kefiru, kwaśnego mleka, czy actimela, oczywiście ma on dużo więcej zalet niż owe produkty. Tak jak one nie mają przeciwwskazań tak i napój z grzybka też nie ma przeciwwskazań.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Misi24
Gość
|
|
« Odpowiedz #5 : Czerwiec 02, 2012, 07:40:01 » |
|
Dzięki za szybką odpowiedź a jak długo można przechowywać gotowy "napój " ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
bartus2003
|
|
« Odpowiedz #6 : Czerwiec 02, 2012, 09:03:45 » |
|
Sama musisz sprawdzić po smaku jak długo można go przechowywać w lodówce, może dzień bądź dwa, pojęcia nie mam. Generalnie napój przygotowywuje się i pije codziennie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
pytanie
Gość
|
|
« Odpowiedz #7 : Czerwiec 08, 2012, 07:33:24 » |
|
Ja mam pytanie.
Czy po 20 dniach jak zrobie sobie przerwe 10- dniowa to musze zalewac grzybka czy moge go zostawic w sloiku na 10 dni?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
bartus2003
|
|
« Odpowiedz #8 : Czerwiec 08, 2012, 10:15:04 » |
|
Cześć, możesz go np zamrozić i wyciągnąć po 10 dniach, możesz go zalewać niewielką ilością mleka codziennie bądź co dwa dni, ponoć można go też trzymać przez te 10 dni we wodzie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
daras
Nowy użytkownik
Reputacja +2/-0
Offline
Wiadomości: 13
|
|
« Odpowiedz #9 : Czerwiec 11, 2012, 06:45:02 » |
|
W wodzie? To ciekawe? Zahamuje to jego rozrost, ale czy nie zaszkodzi? Muszę spróbować. Ale zrobię to na nadwyżkach. Wyniki podam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
emi
Gość
|
|
« Odpowiedz #10 : Czerwiec 12, 2012, 09:54:20 » |
|
Hmmmm co byście mi poradzili. Wyjechałam na kilka dni i mojemu chlopakowi nie chciało się marnować mleka, wstawil grzybka do lodowki i tak stał prawie 2 tygodnie. Można jakoś poznać że grzybek się już nie nadaje? odcedziłam go, przepłukałam, wyglądał jak zwykle a nawet się rozrosł. Zalałam mlekiem ale teraz nie wiem czy pić czy nie pić i przywieść nowy od mamy ;P Tylko, że długo jeszcze nie będe w domu a brakuje mi pysznego kefirku...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
bartus2003
|
|
« Odpowiedz #11 : Czerwiec 12, 2012, 11:05:02 » |
|
Witam, to że włożył do lodówki widocznie nie popsuło kondycji grzybka, w zamrażarce grzybkowi na pewno nic by się nie stało. Hmm nie mam jeszcze za bardzo doświadczenia z psującymi się grzybkami, ale uważam iż jeśli grzybkowi by coś było to może kolor by zmienił, a już na pewno mleka by nie kwasił. Wydaje mi się iż jeśli grzybek miał przerwę od mleka to przez kilka dni kwaszenie może być kiepskie, ale jak tylko grzybek poleży w mleczku to mu przejdzie złe samopoczucie i wróci do formy atlety P.S. możesz zrobić doświadczenie i wyciągnąć kawałeczek na powietrze, a inny kawałeczek dać do wody i obserwować przez kilka dni kolor i stan grzybka :-)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
daras
Nowy użytkownik
Reputacja +2/-0
Offline
Wiadomości: 13
|
|
« Odpowiedz #12 : Czerwiec 18, 2012, 08:44:39 » |
|
Najgorsze dla grzybka jest pozostawienie go w tym samym mleku przez dluższy czas , np. tydzień. Żółknie i obumiera.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Martyna
Nowy użytkownik
Reputacja +0/-0
Offline
Wiadomości: 6
|
|
« Odpowiedz #13 : Lipiec 17, 2012, 18:51:37 » |
|
Co proponujecie zrobić z grzybkiem jeśli od czasu do czasu przez 3-4 dni nie bedzie miał kto mu zmienic mleka? Zaryzykować z lodówką? W ogóle dać go do lodowki z mlekiem?? Poradźcie bo dopiero zaczynam pić grzybka i szkoda by było żebym po tygodniu go zmarnowała.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
bartus2003
|
|
« Odpowiedz #14 : Lipiec 17, 2012, 20:53:43 » |
|
Martyna, albo zamroź (tylko wtedy grzybek dłużej dochodzi do siebie), albo daj do wody, bądź do lodówki ale bez mleka, pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|